IV Festiwal Studiów Azjatyckich - FOTORELACJA Weronika Hain




 

Cześć! W dzisiejszym poście chciałabym zdać wam moja relacje z IV Festiwalu Studiów Azjatyckich, które odbyły się 1 kwietnia 2017 w Krakowie, dokładnie na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Jako, że pierwszy raz jechałam sama do Krakowa (kiedyś tam byłam z klasą w podstawówce, ale to bardzo dawno temu i to było na Wawelu), nie byłam zbytnio orientacyjna w dojeździe na Kampus UJ, ale bardzo dziękuje Dorocie za poprowadzenie mnie odpowiednio!

Busa miałam o 7:55 i byłam wcześniej by się nie spóźnić na niego (bo jestem zdolna przegapić busa :D, jak to zrobiłam w drodze powrotnej do Tychów)

Otóż co tam było? na czym to polegało?  Jak sam tytuł wskazuje, był tematycznie związany z kulturą dalekiego wschodu i bliskiego wschodu. Jestem człowiekiem zdeterminowanym i podjęłam się wyzwania jakim było pójście na ten festiwal i spotkanie znajomych studiujących na tym wydziale.
Też chciałam porobić jakieś zdjęcia bo moim marzeniem było robienie zdjęć w strojach tradycyjnych dalekiego wschodu(Poniżej będą zdjęcia i podpisy tych stroi)
Jako osoba, która pierwszy raz odwiedziła jakikolwiek uniwersytet z wyglądu budynek jest przyjemny.


Przejdźmy do sedna! Co tam było?

Pisanie imion w kaligrafii chińskiej




Moje imię ''Weronika'' po chińsku

Kiedyś bardzo chciałam uczyć się japońskiego, ale patrząc na to, że ich alfabet składa się dokładnie z trzech alfabetów to zrezygnowałam z tej decyzji (Hiragana, Katakana i nasze kochane KANJI, czyli znaki chińskie, jeśli wiecie, alfabety krajów daleko azjatyckich są zbudowane na bazie chińskiego alfabetu, w koreańskim nazywany on jest Hanja a w japońskim Kanji), więc przeszłam na koreański, który jest bardzo prosty w pisowni (chińskiego zapisu rzadko używają spotykany jest zazwyczaj w telewizji czy na nagrobkach zmarłych).

Tutaj macie przykład zapisu w książkach do nauki tych znaków, zdjęcie nie jest mojego wykonania.



Od lewej dziewczyny są w ubrane  w Yukate (jap. 浴衣), czyli letni strój różniący się trochę od tradycyjnego Kimona.
''Rodzaj lekkiego stroju, wykonanego z bawełny, używanego w dawnych czasach w Japonii jako strój domowy i kąpielowy, przy udawaniu się do publicznej łaźni (furo). Obecnie, jego wykorzystanie jest znacznie szersze. Noszony jest w czasie letnich świąt, festiwali i różnorodnych imprez. Jest podstawowym ubiorem w kurortach z gorącymi źródłami (onsenach). W ryokanach i hotelach są na wyposażeniu pokojów, służąc jako szlafroki i piżamy.'' <- źr. wikipedia.
 Tak dla ciekawostki pokaże wam zdjęcia z internetu:



+ Tokyo Fasion to bardzo fajny portal pokazujący na bieżąco modę jaka panuje w Japonii. http://tokyofashion.com/

Natomiast dziewczyna po prawej ma ubrany Hanbok (Hangul: 한복 – w Korei Południowej) lub Chosŏn-ot (Hangul: 조선옷 – w Korei Północnej.
''określenie tradycyjnych koreańskich ubrań. Szaty hanbok znane są już od bardzo dawna, prawdopodobnie od czasów Trzech Królestw Korei. Początkowo szaty męskie i kobiece były takie same, z czasem zaczynały się różnić. W okresie Joseon wygląd szat uległ niewielkim zmianom.
Górna część zwana jest jeogori i jest podobna do bluzy z długimi rękawami, w wersji męskiej dłuższymi niż w kobiecej, sięgającymi do pasa. Żeński hanbok zawiera spódnicę (chima), męski natomiast workowate, luźne spodnie. Ubranie to nie zawiera kieszeni. Jedną z form hanboka jest chima jeogori. Tradycyjny kapelusz zwany jest gwanmo.


Wygląd szaty odzwierciedlał status społeczny noszącej ją osoby. Władcy i klasa rządząca posiadali wspaniałe i kosztowne, choć często niewygodne ubrania. Używali także biżuterii, w odróżnieniu od pospólstwa. Zwyczajni ludzie używali na co dzień prostych szat, zwykle w kolorze białym, które upiększano na święta i ceremonie. Podczas zimy używano ubrań podbitych bawełną albo futrem.
Hanboki dzieli się w zależności od ich celu na ubrania: codzienne, ceremonialne i specjalne. Ceremonialne używano na oficjalnych okazjach, włączając w to pierwsze urodziny dziecka, śluby czy pogrzeby. Specjalne szaty zakładane zaś były przez szamanów czy urzędników.
Dziś hanbok zakładany jest głównie podczas oficjalnych okazji. Zanikł już zwyczaj ubierania się w codzienne hanboki.'' <- źr. wikipedia


Do ubrania strojów potrzebna jest druga osoba, by mogła nam to wszystko zapiąć
Ręcznie robiona ozdoba Hanboka

Hanbok damski i męski

Jak to powiedziała moja znajoma, w Hanboku możesz ukryć ''ciąże spożywczą'', natomiast  w Yukacie nie.
Jeśli zauważyliście Hanbok bardziej jest zbliżony wyglądem do zwykłej sukienki, aniżeli Yukata.
Po lewej Yukata, a po prawej Hanbok.


 ja w Yukacie
Hanboku









i Sari












































Oprócz tych strojów były też Sari ''(także pisane saree) – tradycyjna część garderoby zakładana przez kobiety na subkontynencie indyjskim. Ta część garderoby jest znana pod różnymi nazwami w rozmaitych językach indyjskich: w hindi, gujarati i marathi znane jest jako sari, w kannada jako seere, telugu jako cheera i w tamil jako podavai.



Sari jest pasem materiału, długości 5-6 metrów, którego się nie zszywa. Ubiór może być drapowany na kilkanaście stylów. Najbardziej popularnym jest zawijanie dookoła talii, z końcem udrapowanym na ramieniu. Sari najczęściej jest zakładane na halkę (zwaną lehenga/ghagra w północnych Indiach i pavada/pavadai na południu) wraz z krótką bluzeczką z niewielkimi rękawkami znaną jako choli. Biurowa etykieta zabrania noszenia krótkich choli bez rękawków. Również kobiety pracujące w siłach zbrojnych oraz nauczycielki akademickie zakładają choli z krótkim rękawem, zakrywające talię.'' <- źr. wiki


















Omikuji ''(jap. 御御籤, 御神籤, おみくじ?) – przepowiednie losu zapisane na paskach papieru w sanktuariach shintō i buddyjskich świątyniach w Japonii. Dosłownie "święta loteria". Obecnie, słowo to zapisuje się wyłącznie w ten trzeci sposób, fonetyczny: おみくじ.

Po wpłaceniu drobnej monety na rzecz świątyni, wybiera się los z pudełka. W przypadku wyciągnięcia złej przepowiedni przywiązuje się los do wyznaczonego do tego celu drzewa (sosny) lub do specjalnej drabinki z metalowych prętów. W języku japońskim słowa "sosna" i "czekać" mają identyczne brzmienie: matsu. Umieszczanie nieprzychylnej przepowiedni na drzewie ma więc na celu spowodowanie "przeczekania" złego losu w świątyni i odsunięcie go od osoby, która wyciągnęła niefortunny los.'' <- wiki







Tak wygląda przywiązywanie niespełnionej wróżby Omikuji w Japonii. Zdj. z internetu

Z pudełka wylosowywało się dany numerek, pod którym widniała jakaś rzecz, ja akurat wylosowałam pałeczki.





Nauka robienie chińskich węzełków szczęścia


I inne zdjęcia


Nauka chińskiego tańca

Tatuaż henną

Nalewanie Touarega marokańskiej herbaty z dużą ilościa cukru i mięty, bardzo smaczna.

Dziecięcy Hanbok







Ja z Anetą



Sztuki walki






Kimbap (z kor. kim - wodorost, bap - gotowany ryż) – tradycyjna potrawa kuchni koreańskiej, przyrządzana z ryżu owiniętego w prasowane wodorosty. Zazwyczaj znajdują się w nim także: paluszki krabowe, smażony tuńczyk i awokado czasem także kimchi.



Było jeszcze dużo innych atrakcji, ale nie na wszystkich byłam, mam nadzieje, że spodobał wam się ten post. Zapraszam do obserwowania bloga i komentowania!

Komentarze

  1. Hej, orientujesz się może jakie są progi punktowe? Szczególnie na moduł: Japonia i Korea?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zrobie poprostu post o tym jak pójść na koreanistyke i jakie są progi na uczelniach. (Nie studiuje, ale post moge napisać) ^^

      Usuń
    2. O ile mi wiadomo, to koreanistyka i studia dalekowschodnie to nie to samo, ale taki post byłby super, jeśli udałoby Ci się zdobyć informacje o studiach dalekowschodnich ;)

      Usuń
    3. Ja jestem w techniku, ale za rok prawdopodobnie będę się wybierać, to zależy jak zdam mature, ale znam progi uczelni.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kształty oczu i odpowiedni do nich makijaż

~~~~ Przepis na pyszne Dango ! ~~~~~[ przepis nie mój ]

Aplikacje, w których spotkasz ludzi z całego świata